Air France zawiesza loty do dwóch krajów afrykańskich
Linie Air France zdecydowały o zawieszeniu ze skutkiem natychmiastowym połączeń do dwóch państw w Afryce. Decyzja ma związek z niestabilną sytuacją w Nigrze i zamknięciem przestrzeni powietrznej nad tym krajem.
Reklama
Co najmniej do 11 sierpnia br. zawieszone zostaną rejsy z Paryża do Burkina Faso (Wagadugu) i Mali (Bamako). Już wcześniej Air France wstrzymały realizację lotów do Nigru. Wczoraj wieczorem (6.08) kraj ten niespodziewanie zamknął przestrzeń powietrzną dla ruchu lotniczego powodując chaos na szlakach komunikacyjnych między Europą a środkową i południową Afryką. Wiele lotów zostało przekierowanych do innych portów celem dodatkowego tankowania lub zwróconych na lotniska, z których wystartowały. Dotyczyło to nie tylko rejsów Air France, ale także m.in. British Airways, KLM, Lufthansy i Virgin Atlantic.
Wstrzymanie możliwości wykorzystywania przestrzeni powietrznej Nigru bardzo mocno komplikuje sytuację komunikacyjną nad Afryką. Większość przewoźników ze względów bezpieczeństwa nie korzysta także z nieba nad Libią i Sudanem, co obecnie wymusi realizację części połączeń okrężnym szlakiem nad Afryką Zachodnią. Z tego względu czas przelotu np. między Europą a RPA zostanie wydłużony o 60-90 minut w każdą stronę. Zakłóci to również rotację samolotów i wymusi konieczność zmian w rozkładach lotów.